sobota, 20 grudnia 2014

Hot hatch dziecinko!

I zmusiliście mnie do pisania, a ostatnio było kiepsko z tym bo czasu mało i działo się wiele, ale do roboty :)


Hothatche, każdy miłośnik motoryzacji zna, a jak nie zna nie jestem fanem motoryzacji. 
W świecie realnym czyli na dziurawych drogach, w zmiennych warunkach pogodowych to właśnie one są najszybsze, dlaczego? Odpowiedz jest prosta, nie mają nadmiaru mocy, są kompaktowych rozmiarów i są łatwe w prowadzeniu, zwłaszcza te dzisiejsze. Wsiadasz i jedziesz zaczynasz czuć, że jesteś lepszym kierowcą, hamujesz później, szybciej dodajesz gazu, uzależniasz się. Oczywiście Ferarrki, Lambo na torze nie dadzą Ci szans, ale w realu układ sił się zmienia.

Jak to się zaczęło, zmartwię Was, nie od Golfa GTI jak to zostało przyjęte przez światek, ale Renault było pierwsze ze swoim numerem 5, było słabsze miało raptem ok 90koni, ale to ono dzierży palmę pierwszeństwa. Historię Golfa GTI każdy zna, silnik 1,6 110 koni, obrotomierz, siedzenia w kratkę i gałka zmiany biegów w kształcie piłeczki golfowej. GTI trzeba oddać to, że on wprowadził w świat pojęcie samochodu kompaktowego z mocnym silnikiem. Teraz czas na ukochane dziecko świata motoryzacyjnego, czyli 205 GTi. Nie ma samochodu na świecie, który wszyscy uwielbiają, kochają i chcą go mieć, a 205 GTi, chcą wszyscy i tak samo go kochają. Moc, do 130km, ale ten styl i gracja karoserii. Środek z czerwonymi dywanikami, pasami i kierownica GTi, wystarczy żeby pokochać to auto. Nawet dziś jadąc 205 GTi nikt nie powie, że Twój gust moto jest słaby. 205 GTi to moda  vintage w najlepszym wydaniu. Wg mnie auto, które jest w 10 najlepszych aut wszech czasów. 

Lata 90, w klasie małych sportowców przynoszą niewiele Renault szykuje nowe Clio Sport, Megane jest słabe z 150 konnym silnikiem, Golfy tyją tak, że GTI przestaje być chociaż namiastką jedynki, dwójki czy trójki. Na rynek wchodzi Seat wspomagany technologią VW i wypuszcza Ibizę Cuprę z 150 końmi pod maską, Auto ładne, szybkie i utytułowane w Rajdowych Mistrzostwach Świata.
Ford postarał się i wypuścił Escorta Coswortha z silnikiem turbo o mocy 230koni. Wszystkie dzieci w tym ja jarały się wielkim spoilerem z tyłu i oczywiście turbo bo wszystko co było turbo było szybkie. Akurat potwierdzało się to w przypadku Cossiego.

Nadchodzą czasy nowego milenium i ludzie mieli zacząć chodzić do tyłu, komputery nas pożreć i wszystko miało stanąć, szykował się powrót do ery kamienia łupanego, ale nic takiego się nie stało, komputery działały, internet działał, cały czas chodziłem do przodu :)
Renault ma Clio i Megane Sport, które stają się wyznacznikami w klasie, Honda Civic TypeR zaczyna szykować się do mocnego wejścia. Ford wypuszcza hardcorowego Focusa RS ze szperą, fotelami Recaro i zielonym guzikiem startera. Czyli cudeńko.
Renault wypuszcza poliftingowe Clio Sport ph2, jeden z radośniejszych samochodów jakie kiedykolwiek prowadziłem, wygląda jak normalne Clio, a pokazuje miejsce w szeregu wszystkim TeDeIkom.

 2005 rok, przynosi Glofa 5 GTI, powrót to korzeni. Tapicerka, gałka zmiany biegów i czerwony pasek okalający grill. Silnik 2.0 TSI 200 kucy, wystarczające do sprawnego poruszania się. Zauważcie jak mk 5 GTI ładnie się starzeje, klasyczny czerwony na oryginalnych felgach, daje radę. Dobra małolat nie wyrwiecie, ale nikt wam nie powie, że to zły wybór. Pojawia się focus ST z silnikiem Volvo, Leon Cupra, Alfa 147 GTA, Clio SPORT/RS czy w końcu Megane RS Auta, które dają radę do dziś.

Obecnie najlepszy hothatch? Fiesta ST z pakietem Mountune, 210km.
Hothatch wszech czasów? Pugeot 205 GTi
Hothatch dekady? Focus RS 305
Hothatch roku? Leon Cupra 280 ten ze szperą :)

A VW wypuściło poliftowe Polo GTI z manualem i 1,8tsi... robi się ciekawie, a Ford szykuje nowego RSa...can't wait!



21 komentarzy:

  1. wielka szkoda że Francuzi nie robią już takich samochodów, bo aktualne modele CLIO i 208 są szczerze powiedziawszy dość zwyczajne , sam osobiście wybrałbym poprzednie CLIO , albo nową Astrę OPC. Chociaż nowy Focus RS rzeczywiście może troszkę namieszać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o Clio to mocno bym się zastanowił nad Clio 182 w wersji Cup, Clio RS ma dużo lepszą przyczepność i hamulce, ale masa robi swoje.

      Usuń
  2. Zgadza się Clio Rs ma bardzo dobrą przyczepność

    OdpowiedzUsuń
  3. A gdzie piękna Meganka :) ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Temat zacny i fajnie do niego podszedłeś. Od razu widać, że w "siedzisz" w motoryzacji i znasz się na rzeczy;)

    OdpowiedzUsuń
  5. nowy type-r: 310KM (ośka!), golf R: 300KM, focus RS: 340KM... HotHatche są mocniejsze niż kiedykolwiek hahh

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy artykuł, pomocny w odróżnieniu tych dwóch modeli.

    OdpowiedzUsuń
  7. takie blogi to z przyjemnością sie czyta :>

    OdpowiedzUsuń
  8. fajny blog! będe częściej tu zaglądać

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam starsze auta, mają to coś

    OdpowiedzUsuń